Jak płachta na byka
Nowoczesny plac zabaw nie ma wiele wspólnego z udeptaną ziemią, na której samotnie rezydują przypadkowe zdezelowane sprzęty – to ziemia wyłożona kauczukowymi podkładami, które same w sobie są miejscem do zabawy (imitują pasy jezdni, plansze do gry w klasy) albo wysokiej klasy murawą. Ziemia przyjazna zestawom linowym i urządzeniom linarnym, które działają na wyobraźnię jak płachta na byka. Trampoliny pozwalają odbić się z poziomu gruntu i poszybować w chmury fantazji, która – jeśli tylko dać jej skrzydła – prędko zamarzy o wspinaniu się na szczyty piramid albo o… chodzeniu po linie i balansowaniu nad przepaścią. Piramidy na place zabaw są stateczne i bezpieczne, ale dają dziecku poczuć odrobinę ryzyka – wspinaczka potrafi być stymulująca i emocjonująca. Dobry zestaw linowy pozwala najmłodszym i tym nieco starszym użytkownikom placów zabaw rozwijać koordynację ruchową oraz wyobraźnię.
Dzikie harce
Projektowanie placów zabaw to… doskonała zabawa! Wystarczy zadać sobie pytanie: w jaki sposób sam chętnie bym się bawił, gdybym pielęgnował w sobie wewnętrzne dziecko? Odpowiedź nasuwa się prędko: wspinałbym się, właził i złaził, eksplorował przedziwne kosmiczne urządzenia linarne, wdrapywał się na piramidy, namiętnie skakał na batucie rewelacyjnej trampoliny. A po skończonych szaleństwach, zmęczony, zażyłbym relaksu na urządzeniach typu Recline: ławki to czy huśtawki? Hamaki? Bujaki? Wszystko w jednym – aż korci, żeby na chwilę wygodnie ułożyć kręgosłup i nabrać sił na kolejne szalone zabawy.
Zatem jeśli liny to koniecznie Linarium. Złote rybki dobrze się czują w akwarium, a rozbrykane dzieci – w Linarium. Plac zabaw zaprojektowany z http://www.linarium.com.pl na pewno stanie się przebojem wśród przedszkolaków, nastolatków i ich rodziców. Oryginalny, kolorowy, bezpieczny i działający na wyobraźnię. Na tak zaprojektowanym placu zabaw nie można się nudzić. Piramidy, trampoliny i zestawy linowe zachęcają do aktywności fizycznej i dzikich harców.
